Ponieważ twierdziłem, że będzie to też poradnik, tak też dziś uczynię. Jeżeli chcesz założyć działalność i żyć jak wcześniej, to zapomnij o tym. Weź duży rozbieg, zacznij biec i z całym impetem uderz głową w mur. Jeżeli to nic nie zmieniło i nadal chcesz założyć działalność, zrób to, TYLKO NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ.
Samo założenie firmy w Polsce, zostało uproszczone do minimum. Wchodzisz na stronę ceidg, wypełniasz wszystkie okienka, pamiętając że klawisz backspace cofa czasem nie tylko tekst, ale również stronę, co powoduje, że musisz zacząć od początku wypełniać wszystkie okienka. Gdy już dotrzesz do końca, wybierasz gdzie (urząd miasta etc) podpisujesz papierek (dosłownie bo to pół kartki A4) i z tym papierkiem lecisz, pędzisz do najbliższego ZUSu (pozdrawiamy). Gdy już ogarniesz jak wydrukować odpowiedni numerek by wejść do ODPOWIEDNIEGO pokoju, dowiesz się że trzeba było wypełnić wcześniej arkusz ZUS ZUA, co też powinieneś z łatwością uczynić (tak serio, to wcale nie). Jeżeli chcesz płacić mniejszy ZUS przez dwa pierwsze lata, to musisz znać ściśle tajny kod tej czynności, który jakimś trafem znają tylko największe umysły kosmosu - czyli panie w ZUSie. Gdy już wypełnisz ten cudowny ZUA, to następuje cisza. Nikt nic nie mówi, tylko ta cisza coś podpowiada, że to wcale nie koniec twojej, wizyty. Jednak, że cisza się wydłuża, a pani z dziwną niebieską kreską pod okiem nadal nic nie mówi, wychodzisz szybko i uciekasz. UCIEKASZ słysząc w oddali że należy później (nie wiadomo, co znaczy w ZUSie później) wypełnić SŁOWO KLUCZ - deklarację... Twoja niepewność wzrasta, bo w Internecie nie ma ani słowa, o DEKLARACJI. Gdy wreszcie jakimś cudem wpadniesz na to, że chodzi o ZUS DRA, jesteś w stanie wypełnić jakieś 13% tabel na tym arkuszu. Gdy masz dużo odwagi w sobie (zupełnie jak ja), wyruszasz w nieznane... Jedziesz ponownie do swojego ukochanego ZUSu, znów drukujesz odpowiedni numerek, by wejść do ODPOWIEDNIEGO pokoju i powiedzieć z rozczuleniem, że nie wiesz co masz wpisać, tu, tam i tu. Opcje są dwie. Zła, że pani z niebieską kreską pod okiem, powie że ona tutaj tylko pracuje. ALBO, że przeczyta twój NIP i wydrukuje Ci magiczny papier, który nie będzie różowy i tam będzie wszystko pisać, ile masz zapłacić w tym miesiącu. Z tym nieróżowym papierem udajesz się do najbliższego komputera i grzecznie płacisz dwoma przelewami na swoją przyszłą emeryturę. Co ja gadam, na emeryturę kogoś kto jej właśnie potrzebuje. Żeby było jeszcze trudniej, to w kolejnym miesiącu musisz znowu wypełnić ZUS DRA, bo ten który wypełniałeś był za niepełny miesiąc (więc i kwota była mniejsza - jupi) i wtedy jak, wypełnisz drugi raz ZUS DRA to już w ZUSie szukać niczego nie musisz. Oczywiście teoretycznie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz